Zabójca z powołania

Killua x Gon || Hunter x Hunter

Nigdy nie musiano mi powtarzać, że moim najlepszym przyjacielem jest profesjonalny zabójca, bo przecież doskonale zdawałem sobie z tego sprawę. Wiedziałem, że pewnego dnia, gdy tylko mu się znudzę lub go zdenerwuję najmniejszym gestem lub słowem to nie będzie się hamował.

Już od samego początku byłem przygotowany na śmierć z jego ręki.

Ale pomimo wszelkich ostrzeżeń nikogo się nie posłuchałem. Nie przychodziło mi w ogóle do głowy to iż ktoś taki jak Killua naprawdę będzie w stanie zabić swojego przyjaciela, nawet jeśli zabójstwa były mu od początku pisane. Przecież nie każdy profesjonalista mordował wszystko co mu tylko uprzykrzało i tak smutne życie.

Po za tym nawet bez wyjawienia sobie uczuć, wiedziałem, że byłem dla Killa kimś na tyle ważnym iż nie mógłby mnie zabić.