.
Sama nie rozumiem tego, co się dzieje w mojej głowie… Nigdy nie spodziewałam się, że spojrzę na chłopaka, który rzucił mi w przeszłości chleb niczym dla jakiejś świni. A jednak w tym momencie oddałabym za niego swoje życie. Jestem w stanie poświęcić nawet więcej. Nie obchodzą mnie inni ludzie – to Peeta jest mi najbliższy i nigdy więcej nie pozwolę na to, by ktoś zrobił mu krzywdę. Nawet jeżeli on próbował mnie niejednokrotnie zabić. Bo przecież były takie momenty. Gdy go przetrzymywali… a potem powrócił… Był nie do poznania… Ale mimo to nie potrafiłam go opuścić. Nie chciałam tego. Nie spędziłam z Peetą zbyt wiele czasu, jednak w tym całym show staliśmy się sobie bliżsi… Nasza relacja stała się dla mnie niezrozumiała. Wybrani na Głodowe Igrzyska nie wiedzieliśmy co nas czeka… Nie potrafiliśmy sobie z początku zaufać – a przynajmniej ja nie potrafiłam. Przecież tylko jedna osoba mogła zostać zwycięzcą. To było szaleństwo. Dlatego wciąż nie rozumiem co tak naprawdę między nami zaszło, ale nigdy nie chciałabym zmieniać przeszłości.