Twój Tytuł
Unravel • the • freedom
Slide 1

Starstruck 11

Niedziela • 21.04.2024 • K. & Chingyu
Slide 2

Niszczyciel 12

Poniedziałek • 22.04.2024 • K.
Slide 3

One Shot • Peeta x Katniss

Środa • 24.04.2024 • Chingyu
Slide 4

Wszystkie jej imiona 35

Piątek • 26.04.2024 • AnnFlo

22 grudnia 2018

Dobry człowiek




Ulquiorra x Orihime || Bleach

Stanęła niepewnie w drzwiach spoglądając na mężczyznę skupionego na obserwacji pustego krajobrazu po drugiej stronie otworu służącego za okno.
Widziała przez jego posturę, że ciężko nad czymś dumał, lecz sam chyba nie wiedział tak naprawdę nad czym. Ulquiorra był dziwnym stworzeniem; do nikogo się nie odzywał, wolał działać w pojedynkę, a mimo to w głębi serca pragnął, by ktoś stanął u jego boku i w końcu z nim porozmawiał.
W ten sposób widziała go przynajmniej rudowłosa Japonka, a przecież jako jedna z nielicznych potrafiła doskonale ocenić jaką kto jest osobą, jednak jaki on był naprawdę — wciąż było to dla niej niełatwą zagadką.
Dziewczyna zacisnęła mocniej pięść, przygryzła dolną wargę, po czym podnosząc odrobinę przydługawą białą suknię do góry ruszyła w jego kierunku. Nie była do końca pewna czy postępuje w dobry sposób, ale ta cisza oraz smutna aura roznosząca się wokół arrancara nie pozwoliła jej przejść obok tego obojętnie.
— Czego tu szukasz? — Pusty, lecz w gruncie rzeczy przyjemny głos szatyna dobiegł do jej uszu, przez co poczuła w sercu lekkie ukłucie.
Ten chłopak po prostu cierpiał.
— Zgubiłam się — skłamała, by mężczyzna nie nabrał jakichkolwiek podejrzeń.
— Stałaś tam już jakiś czas — powiedział obojętnie, po czym sam się do niej zbliżył. — Czego tak naprawdę tutaj szukasz?
Orihime przełknęła głośno ślinę i zacisnęła mocno pięści.
— Nie martw się, nie pozwolę ci umrzeć — westchnął odwracając się do niej tyłem. — Jesteś tylko głupim człowiekiem, który w tej sytuacji jest tylko przynętą. Nie chcę byś niepotrzebnie zginęła.
Na twarz dziewczyny wkradł się delikatny uśmiech. Po raz kolejny stanęła przodem do Ulquiorry i trzymając splecione ręce przed sobą postanowiła wyrazić swoje zdanie. Czarnowłosy spoglądał na nią na początku beznamiętnie z dłońmi w kieszeniach, lecz gdy ujrzał ten przecudowny uśmiech jego kąciki ust automatycznie lekko podniosły się do góry.
Była piękna.
— Dziękuję, że tak się o mnie troszczysz. Jesteś dobrym człowiekiem, wiesz?
Arrancar spojrzał na nią zaskoczony, a na jego policzka wdarł się rumieniec.
Był dobrym...
Człowiekiem?

1 komentarz:

  1. Uroczo ^o^
    Lubię ten ship, chociaż chyba ostatecznie chciałabym, żeby Orihime była z Ishidą. To czego nie lubię i przed czym protestuję to Ichihime... Tite Kubo, dlaczego?

    OdpowiedzUsuń

Drogi Czytelniku!
Twój komentarz motywuje nas do dalszego tworzenia.
Jeżeli czytasz nasze utwory, prosimy — pozostaw jakiś ślad po sobie.
Dziękujemy ♥